Ogólnie jestem zadowolona, bo pracę zrobiłam dość szybko, efekt niezły i zadanie mam nadzieję zaliczone.
Ha, ha... znowu wisior...
Gdyby, kto zwrócił uwagę, że coś tam niesymetrycznie, to tak właśnie miało być.
Nazwa, którą Danusia wymyśliła, jest urocza.
Trochę mało dałam złotego, ale jakoś nie chciał się ten kolor dopasować do mojej pracy.
Piękny wisior. Zawsze sie zachwycam Twoimi pracami. Misternie wykonane i pieknie dobrane kolory.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba Twój wisior, tak jak wyżej napisane - misterna robótka :)
OdpowiedzUsuńJakie to piękne!
OdpowiedzUsuńŚliczny wisior :) pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPiękny i pracochłonny, tak to widzę jest z Danusiowymi zadaniami:) zmuszają do myślenia i kombinowania 😆
OdpowiedzUsuńBuziaki, pozdrawiam.
Jest śliczny Dorotko! Twoje prace zawsze są przemyślane i pięknie wykonane.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Cudowny, misterny wisior - wspaniała ozdoba jesienna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Z frywolitki jestem noga i zupełnie nie mam ręki do tej misternej sztuki. Dlatego Twój wisior robi na mnie jeszcze większe wrażenie. Kolorki piękne. Pozdrawiam serdecznie 😊
OdpowiedzUsuńO jejciu przez myśl mi nie przyszło,że będziemy mieć taki śliczny dębiaczkowy wisior w zabawie,dlatego bardzo się cieszę ,że jesteś z nami .
OdpowiedzUsuńDobrałaś śliczne kolorki,nie ma ciemnych brązów,jest tak jak miało być ,czyli super.
Dorotko to prawdziwa radość mieć Ciebie pośród innych zdolnych kolorystek,zostań z nami jak najdłużej ,a na nudę nie będziesz narzekać .
Pozdrawiam ciepluśko
Aż się zawstydziłam czytając ten komentarz. Dziękuję bardzo Danusiu za tak miłe słowa. Zabawa jest cudna i na pewno tak szybko z niej nie zrezygnuję.
UsuńŚwietny wisior, podziwiam osoby wykonujące frywolitkę, dla mnie to magia :)
OdpowiedzUsuńOjejej jakie cudo. Frywolitke podziwiam z daleka bo za nic nie wezmę się za taką dłubaninkę. Śliczny jest. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńZachwycający !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Misterna robota! Niestety nie umiem i tylko podziwiam:))
OdpowiedzUsuńPodziwiam cierpliwość ,precyzję i talent. Piękny wisior. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAch! Frywolitkowy wisior zawsze będzie najpiękniejszy w świecie :-)
OdpowiedzUsuńCudny!!
OdpowiedzUsuńuwielbiam wisiory, a jak jest to jeszcze frywolitkowy to już jest wspaniale:)
pozdrawiam cieplutko
Bardzo ładny wisior :) Ja tam nic krzywego czy niesymetrycznego nie widzę. Zresztą jak mawia moja mama: głupi się nie pozna a mądry powie, że tak miało być :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :*
Ach, jakże się cieszę, że choć spóźniona tutaj zajrzałam :) Przecudny i zachwycający. Ślicznie kolory się uzupełniają i przeplatają. Masz bardzo zdolne ręce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Podoba mi się ta symetria. Przywodzi mi na myśl secesyjne cacka :)
OdpowiedzUsuń