Informacje szczegółowe o zabawie znajdziemy TU, polecam.
Smaki lodów, które wybrałam to: czekolada, wanilia i truskawka. Pomysł na kolczyki miałam już dawno upatrzony, ale robiłam je po raz pierwszy.
I jeszcze lodowy banerek.
Jak już wspominałam, przy wcześniejszej pracy (można zajrzeć tu), nie przepadam za lodami, co trochę dziwne, bo inne słodycze pochłaniam bez wybrzydzania.
Nie mogę się już doczekać kolejnego wyzwania u Danusi, aż przebieram nogami z ciekawości i niecierpliwości. Pozdrawiam wszystkie "Kolorystki".
ładniutkie kolczyki
OdpowiedzUsuńFajne wyszły, bardzo podobają mi się koraliki.
OdpowiedzUsuńJa dopiero zaczęłam oswajać czółenka ;))
Przepiękne kolczyki, te koraliki były świetnym pomysłem, bo dodają wiele uroku tym kolczykom.
OdpowiedzUsuńNo proszę jakie ładne lodowe kolczyki ,kolorystycxznie pasują idealnie do bransoletki makramowej jaką zrobiłam na tą zabawę .
OdpowiedzUsuńKochana skoro nie możesz się doczekać kolejnego tematu ,to zapraszam do siebie ,od wczoraj rządzi kolorek......
nie zdradzam ,sama zobacz.
Dziękuję kochana za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie
Śliczne kolczyki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne kolczyki,w ładnie połączonych kolorach, które lubię. Koraliki w środku to był świetny pomysł. Bardzo mi się podobają. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńUrocze i bardzo ozdobne kolczyki. Jak jesienne kwiaty!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Ale smakowite:), a te brązowe koraliki wyglądają zupełnie jak lodowa, groszkowa, posypka czekoladowa (rym niezamierzony;))
OdpowiedzUsuń