Czy frywolitka łączy się z hasłem "balet"? Myślę, że jak najbardziej tak, choć jak zaczęłam przemyśliwać wyzwanie "Szuflady", które jest pod hasłem "Jezioro łabędzie", to stwierdziłam, że wszelkie naszyjniki odpadają, bo jak tu tańczyć, gdy coś tam się majta wokół szyi... Ale nie poddałam się tak łatwo i wymyśliłam opaskę na włosy. Czy tylko dla małej baletnicy? Może być i dla dużej.
Teraz banerek.
I jeszcze opaska na modelce, choć nie powiem, by była chętna do współpracy...
I zbliżenie.
Jaka piękna opaska, cudo!!
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyzwaniu
prawdziwe arcydzieło !!
OdpowiedzUsuńCudowna, lekka, zwiewna - jak prawdziwa baletnica! :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
pięknie :) zapraszam do siebie na candy www.mamaszyjezosi.blogspot.com
OdpowiedzUsuń