Informacje szczegółowe o zabawie znajdziemy TU, polecam.
Smaki lodów, które wybrałam to: czekolada, wanilia i truskawka. Pomysł na kolczyki miałam już dawno upatrzony, ale robiłam je po raz pierwszy.
I jeszcze lodowy banerek.
Jak już wspominałam, przy wcześniejszej pracy (można zajrzeć tu), nie przepadam za lodami, co trochę dziwne, bo inne słodycze pochłaniam bez wybrzydzania.
Nie mogę się już doczekać kolejnego wyzwania u Danusi, aż przebieram nogami z ciekawości i niecierpliwości. Pozdrawiam wszystkie "Kolorystki".