piątek, 23 grudnia 2016

Życzenia

Wspaniałych, spokojnych i zdrowych świąt Bożego Narodzenia, oby światło gwiazdy betlejemskiej oświetlało Wam drogę przez cały następny rok i oby nigdy nie zabrakło radości w Waszych sercach.
Szczególnie pozdrawiam Artystki Kolorystki, nich moc inspiracji będzie z Wami (i ze mną też...)

Dziękuję wszystkim, którzy zechcieli mnie odwiedzać,
zapraszam na więcej.
Dorota


czwartek, 22 grudnia 2016

Śnieżynkowa broszka

Dziś u mnie króluje biel, zgodnie z grudniowym wyzwaniem Danusi.
Broszka powstała z połączenia wzorów frywolitkowych śnieżynek i jak zwykle dodałam troszkę koralików.
Robiłam już coś bardzo podobnego w połączeniu z szarością, tym razem biel i odrobinka srebrnego.



Danusiowy roztańczony banerek.


I jeszcze kilka zdjęć.







poniedziałek, 28 listopada 2016

Frywolitkowy wisior w ciemności

Dziś prezentuję pracę, którą przygotowałam na listopadowe wyzwanie "Szuflady". Tematem były ciemności, a że w ciemności jednak zawsze coś tam błyszczy, to i u mnie połyskuje trochę...
Nie mogę się ostatnio odczepić od wisiorów, więc i tym razem jest to wisior.







Przyznaję się, że pierwszy raz robiłam
frywolitkowe oplatanie kaboszonu.
Jestem bardzo zadowolona z efektu.






Obowiązkowy banerek.
















poniedziałek, 14 listopada 2016

Dębowy wisior

Dębowe kolorki zawsze były bliskie moim gustom, był czas, że tylko brązy były w mojej szafie, w związku z tym kolorystyka, którą wymyśliła na listopad Danusia nie sprawiła mi "wielkiego bólu". Ból owszem był, bo jak przyszło co do czego, to jakoś nie chciało mi się to wszystko kolorystycznie dopasować.
Ogólnie jestem zadowolona, bo pracę zrobiłam dość szybko, efekt niezły i zadanie mam nadzieję zaliczone.














Ha, ha... znowu wisior...

Gdyby, kto zwrócił uwagę, że coś tam niesymetrycznie, to tak właśnie miało być.









Nazwa, którą Danusia wymyśliła, jest urocza.




Trochę mało dałam złotego, ale jakoś nie chciał się ten kolor dopasować do mojej pracy.


sobota, 29 października 2016

Pawie oczko

Na początku chciałabym podziękować wszystkim, którzy mnie odwiedzają, mimo, że ja sama ostatnio siebie nie odwiedzałam. Obiecuję poprawę. Danusia pisała, że październik jej nie służy. I ja też do tego się dołączam, ani nie służy mi, ani mojej rodzinie. Mam nadzieję jednak, że przełamałam już wszystko, co miałam przełamać i pójdę do przodu.
Dość marudzenia, czas na pawia, albo raczej wyzwanie w kolorach pawiego pióra. Informacje, jak i mnóstwo cudnych prac znajdziecie u Danusi. Oto moje dzieło, wisiorek w zadanych kolorach.


 Troszkę mi zdjęcia nie szły, ale chyba widać wszystko co trzeba.

I jeszcze banerek zabawy.




wtorek, 27 września 2016

Zaplątana czerwień - wisior

Bardzo lubię kolor czerwony i od dawna miałam zamiar zrobić sobie dość duży wisior właśnie w tym kolorze. Lubię ubierać się monochromatyczne, ale żeby nie była to tylko sama czerwień dodałam trochę szarego koloru i ciemnoszarych koralików oraz duże stalowe koło.
Wisior robiłam na wyzwanie "Szuflady", więc wzór jest nieźle zaplątany.



I banerek wyzwaniowy.


 I jeszcze parę zdjęć.



sobota, 17 września 2016

Szydełkowe serduszko

Jeszcze podczas wakacji robiłam różne dekoracje do domu. Chciałabym tym razem pokazać szydełkowe serduszko. Kolor - jasny wrzos z filetową wstążeczką i koralikiem. Umieściłam je na wiklinowym wianuszku. I dekoracja gotowa.




wtorek, 30 sierpnia 2016

Lodowe kwiaty - frywolitkowe kolczyki

Skoro na zakończenie wakacji zrobiło się ciepło (pewnie byśmy wiedzieli czego żałować), to stwierdziłam, że muszę koniecznie przygotować coś lodowego dla Danusi.
Informacje szczegółowe o zabawie znajdziemy TU, polecam.
Smaki lodów, które wybrałam to: czekolada, wanilia i truskawka. Pomysł na kolczyki miałam już dawno upatrzony, ale robiłam je po raz pierwszy.


















I jeszcze lodowy banerek.
                         
Jak już wspominałam, przy wcześniejszej pracy (można zajrzeć tu), nie przepadam za lodami, co trochę dziwne, bo inne słodycze pochłaniam bez wybrzydzania.

Nie mogę się już doczekać kolejnego wyzwania u Danusi, aż przebieram nogami z ciekawości i niecierpliwości. Pozdrawiam wszystkie "Kolorystki".


poniedziałek, 22 sierpnia 2016

Wisiorek na koniec lata

W lesie, o poranku można dojrzeć czasem nić pajęczą pokrytą kroplami rosy. A gdy słońce przyświeci wygląda to niczym klejnot... Taki widok był inspiracją do stworzenia wisiorka na wyzwanie Szufaldy, temat wyzwania - "Babie lato".
Nakombinowałam się przy tym ogromnie, mam nadzieję, że się spodoba.


 Wykorzystałam kolor biały, szary i beż.



niedziela, 14 sierpnia 2016

Dekoracja nie frywolitkowa

Podczas wakacji zawsze staram się zrealizować pomysły, które gdzieś mi się tam nazbierały. Najczęściej są to pomysły na różne domowe dekoracje. Już dawno przymierzałam się do wykorzystania szydełkowych robótek w kuchni. I w końcu udało się.
Sprawa jest bardzo prosta - po pierwsze potrzebna jest serwetka w odpowiednim kolorze i rozmiarze.
Ja zrobiłam dwie serwetki takie same.


Serwetkę usztywniłam, powiesiłam na ścianę i dodałam element kuchenny.
Wyszło tak. Inne dodatki tez mam w czerwieni, więc efekt jest świetny.




piątek, 5 sierpnia 2016

Smakowity wisiorek

Dorwałam w końcu instrukcję na super cudną pracę frywolitkową. Może to być wisiorek lub broszka. W tej wersji prezentuję wisiorek, kolorystykę dobrałam zgodnie z wyzwaniem kolorystycznym U Danusi. Praca ogólnie nie kojarzy mi się z lodami, ale zadane kolory są - wanilia, czekolada i pistacja.


Teraz smakowity banerek.


 I jeszcze jedno zdjęcie. Jeśli chodzi o mój apetyt na lody, to jest słaby, czasem, przy jakiejś szczególnej okazji zjem i tyle. Mój ulubiony smak to wanilia.
Gdyby ktoś był zainteresowany instrukcją do tego wisiorku, to jest TUTAJ, nie jest to dokładny wzór, ale jak ktoś wie co i jak to powinien sobie poradzić.


piątek, 29 lipca 2016

Limonkowo-cytrynowe kolczyki

Temat "szufladowego" wyzwania w lipcu to owoce. Niby prosty, smaczny i przyjemny, ale jakiś zupełnie nie mój. Mimo to, nie poddałam się i coś tam wyplotłam. Oto moje owocowe kolczyki - limonka i cytryna.




Zgłaszam moją pracę na wyzwanie, jeszcze banerek.





niedziela, 26 czerwca 2016

Frywolitka w oceanie

Uff, zależało mi by zdążyć w tym miesiącu na jeszcze jedno wyzwanie i udało się w ostatnim momencie.
Zgłaszam moją bransoletkę na wyzwanie Szuflady, którą zaproponowała gościnna projektantka KasiaN.
Temat brzmi - Głębia Oceanu.






sobota, 25 czerwca 2016

Naszyjnik - firefly

Moje pierwsze skojarzenie do nocy świętojańskiej to... świetliki. Dlatego na wyzwanie Szuflady zatytułowane właśnie "Noc Świętojańska" postanowiłam zrobić naszyjnik w kolorze granatowym, a że posiadały na niego małe błyszczące świetliki - zgłaszam moją pracę.